Cóż mogę powiedzieć? WRESZCIE ukazała się moja etnolingwistyczna rozprawa o chorobie. Jest to książka o … naszym myśleniu.
O tym, jak traktujemy własne ciało, czyli jak mocno wierzymy w swoją odrębność i siłę.
O magii słowa.
O magii gestu.
O rytuale.
O rytualnych rekwizytach.
O scenerii.
O wierze, że można zmienić rzeczywistość.
O tym, że wszystko wokół nas (każdy element świata) ma swoje znaczenie.

Z opisu na okładce:
Marzena Marczewska – adiunkt w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Specjalizuje się w etnolingwistyce i komunikacji językowej, jest m.in. autorką monografii Drzewa w języku i w kulturze (Kielce 2002). W swojej nowej książce badaczka pokazuje, w jaki sposób obraz poszczególnych dolegliwości – odtwarzany na podstawie mówienia o nich – przekłada się na zasady leczenia rytualnego, tzn. odczyniania i zamawiania. Praca jest przykładem analizy wieloaspektowego funkcjonowania tekstów kultury, zwłaszcza ludowych rytuałów leczniczych, stanowiących zespół wyobrażeń, wierzeń oraz zachowań werbalnych i niewerbalnych. Analizowany materiał łączy w sobie dane historyczne (z XIX i XX wieku) i dane współczesne, zebrane przez samą autorkę i innych kieleckich lingwistów. Porównanie przedstawionych w rozprawie danych językowych ujawnia, że magiczne myślenie i zachowania irracjonalne (z punktu widzenia oficjalnej medycyny) towarzyszą człowiekowi do dziś.

Okładka zaprojektowana przez Dorotę Mętrak:

Książka